poniedziałek, 28 stycznia 2013

28/01/2013..badanie szpiku odłozone na późniejszy termin

Witajcie,

 niestety jutro Otuś nie będzie przyjety na oddział i nie będzie punkcji szpiku ponieważ wdarła sie jakaś infekcja:jest katarek(bardzo mocny),kaszel i ogólnie nieco syncio jest osłabiony..na szczęście gorączki jak na ten czas nie ma.
   Nie mamy pojecia skąd przyszedł do Nas wirus ale przy obecnej pogodzie i zarazkach będących tak na prawdę wszędzie nie jest trudno o infekcje , która nas dopadła :-(...

 pzdrawiamy i bedziemy w kontakcie ;-)

sobota, 26 stycznia 2013

26/01/2013

Witajcie,

 dawno nas nie było ale juz nadrabiamy zaległosci opisujemy co się działo, gdzie bywało:-)
 Zaczniemy od tego,że sylwestrowy wieczór spędzilismy w miłym towarzystwie w gronie znajomych...
 Otuś dzielnie wytrzymał do północy był duszą towarzystwa,pięknie się bawił,tańczył a o 24:00 dzielnie ze wszystkimi puszczał sztuczne ognie.
  W końcu przyszła prawdziwa zima jest mroźno i śnieżno...chodzimy razem na sanki,lepimy bałwana a Piotrus chodzi tam gdzie jest zawsze najwięcej śniegu(łobuziak).
Po przeziębieniu z wielką radościa wrócił na treningi :)
   22-go Piotruś obchodził swoje 5 urodziny..był to dzień pełen emocji i niespodzianek :-)
 Badanie krewki robimy już teraz rzadziej...ale zawsze wychodzą prawidłowo :) i tak ma być!!!
W środę mamy ostatnią, poodstawieniowa punkcję i już we wtorek będziemy przyjęci na oddział... to będzie nasz ostatni pobyt w szpitalu!!!
To dla nas chyba najważniejsza wizyta w klinice bo da obraz tego jak dobrze pracuje szpik po odstawieniu chemii(..tylko taką myśl dopuszczamy i nie moze być inaczej...nie ukrywamy jednak,ze gdzieś tam w głebi trochę się denerwujemy).

   Proszę trzymajcie kciuki prośmy Bozie o dobre wyniki :-)