sobota, 7 kwietnia 2012

7 kwiecień

Witamy świątecznie:)
 Kochani, wtorkowe wyniki Otusia dobre...trochę spadły leukocyty i dlatego w tym tygodniu jesteśmy na 100% dawce chemii... Na szczęście  tym razem pobranie krewki odbyło się bez większych poroblemów...oczywiscie nie zabrakło płaczu ale tak już chyba musi być... chociaż podjęliśmy jeszcze jedną próbę przekonania go, że to przecież nic nie boli... pozwoliliśmy mu pobrać krewkę nam, chodziło głównie o to, żeby sam zrobił ukłucie... materiałem testowym był tatuś:) po całej akcji wszystkie palce były pokłute, ale zadowolenie i mam nadzieję przekonanie do pobierania krewki bez płaczu...bezcenne:) wszystko okaże się we wtorek...
Dobry nastrój i energia nadal dopisują...apetyt się wyostrzył co wszystkich cieszy:)
Od tygodnia przygotowujemy się do świąt... Otuś zasadził rzeżuszkę
i potem systematycznie ją podlewał i sprawdzał jak roślinki wychodzą z nasionek i rosną... to było bardzo fajne doświadczenie... codziennie jak tylko otworzył oczko pierwsze co zrobił to sprawdzał jak się czuje jego rzeżuszka...
A tu dumnie prezentuje co mu wyrosło...


Życzymy wszystkim spokojnych i radosnych, ale przede wszystkim zdrowych Świąt Wielkanocnych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz