piątek, 10 stycznia 2014

10/01/2014...jesteśmy w domu :-)

Witajcie,

   od dwóch dni jesteśmy w domku po kuracji w szpitalu na Koszarowej.
Choroba, która została zdiagnozowana to ostre zapalenie krtani.
Na szczęście nie było to nic poważniejszego choć strach i obawy były.
Wyniki Otusia , które robiliśmy na ul. Nauczycielskiej po wymazie z gardła mówią , że Otinek nie ma chlamydii, mycoplasmy ani żadnej innej bakterii. Wykluczona wcześniej alergia i super wyniki krwi świadczą o tym, że to okaz zdrowia :-)
  Piotruś wyszedł ze szpitala wcześniej aby nie zostać zarażonym jakąś poważną chorobą tam na miejscu przez inne dzieciaczki. Antybiotyk będzie podawany jeszcze w przyszłym tygodniu ale ogólnie jest w domu szczęście , że skończyło się tak , nie inaczej.
  Inna sprawa , że wszyscy już jesteśmy bardzo zmęczeni fizycznie i psychicznie i chcemy by było normalnie...a będzie na pewno :-)

 pozdrawiamy :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz